W nocy z soboty na niedzielę doszło do kolejnej rundy militarnych starć między Izraelem a Iranem, co zdecydowanie pogłębiło eskalację napięć w regionie.
Izraelskie uderzenia na infrastrukturę energetyczną Iranu
Według Reuters, Izrael przeprowadził atak powietrzny na irańskie kompleksy gazowe, trafiając w gigantyczne pole gazowe South Pars – największe na świecie. W wyniku uderzenia wybuchł pożar w jednym z segmentów instalacji, co spowodowało czasowe wstrzymanie wydobycia ok. 12 mln m³ gazu. To pierwszy atak Izraela na irańskie struktury naftowo‑gazowe i sygnał poważnej eskalacji.
Ataki wzajemne: zniszczenia i ofiary po obu stronach
W odpowiedzi Iran uruchomił serie ataków rakietowych i dronowych na Izrael. Potwierdzono, że pociski przebiły systemy obronne, trafiając między innymi w miasta Tel Awiw, Bat Yam, Rechowot i Jerozolimę. Zginęło co najmniej 9 osób, w tym dzieci, ponad 100 zostało rannych, a setki budynków – w tym budynek Instytutu Naukowego Weizmanna – ucierpiały w bombardowaniach .
Z irańskiej strony w atakach odnotowano śmierć co najmniej 78 osób, w tym wysokich rangą generałów i naukowców nuklearnych. Ponadto sporo osób zostało rannych, a nocne naloty uszkodziły także budynki mieszkalne w Teheranie.
Wzrost napięcia: groźby i deeskalacja nieskuteczna
Izraelski premier Benjamin Netanyahu zapowiedział, że ataki będą kontynuowane – „uświadomimy Iranowi, że to, co czuli dotychczas, to nic w porównaniu z tym, co nadejdzie”. Z drugiej strony armia irańska ostrzegła, że kolejne ataki mogą objąć także amerykańskie bazy na Bliskim Wschodzie. Dyplomacja załamała się – zaplanowane rozmowy nuklearne w Omanie zostały odwołane .
Globalne reperkusje
Konflikt już odbija się na rynkach – światowe ceny ropy wzrosły o 9–10 %, co wiąże się z obawami o zakłócenia przesyłu surowców przez Zatokę Perską . Wzrosła także awersja do ryzyka – mocne umocnienie franka szwajcarskiego i złota to reakcja inwestorów na niepewność.
Podsumowanie
Region znalazł się na skraju otwartego konfliktu. Wzajemne uderzenia militarne, zniszczenia infrastruktury krytycznej i ofiary cywilne to przedsmak możliwego szeroko zakrojonego starcia. Wzrost napięcia między sojusznikami – m.in. groźby Iranu wobec amerykańskich baz – i brak procesu dyplomatycznego może szybko przerodzić się w konflikt regionalny, a nawet globalny.
Źródło: Reuters